Retro basen w Świdnicy przejdzie modernizację

Na Osiedlu Młodych, wśród betonowych bloków, wyrasta bryła największej szkoły podstawowej w Świdnicy – SP4. Wzniesiona w 1984 roku, kiedy miasto przeżywało demograficzny rozkwit. Miała być nie tylko placówką edukacyjną, ale i zapleczem sportowym dla jednej trzeciej mieszkańców miasta. I choć współczesne modernizacje powoli zmieniają jej charakter, wciąż można tu znaleźć ślady architektonicznego myślenia lat 80. Zobacz jak wygląda wewnątrz najciekawszy basen w Świdnicy.

SP4 – nietypowa „tysiąclatka”

Najciekawszym elementem całego kompleksu jest basen. To przestrzeń, która w czasach PRL-u pełniła rolę niemalże luksusu, zwłaszcza jak na warunki przeciętnej szkoły podstawowej. Do dziś zachował się tu oryginalny, falujący strop z drewnianych paneli, który nadaje wnętrzu zaskakującą miękkość. Pokryty jest liniowymi świetlówkami, które nadają temu miejscu prawdziwy klimat vintage. Ceramiczne płytki, utrzymane w modnych dziś odcieniach błękitu i beżu, kontrastują z surową geometrią bryły. Światło, wpadające przez wysokie przeszklenia, rozgrywa się na powierzchni wody, tworząc atmosferę, której nie da się odtworzyć żadnym współczesnym projektem.

Łącznik prowadzący z głównego budynku szkoły na basen to kolejna ukryta perła. Na posadzkach przetrwały mozaikowe kompozycje, boazerie z naturalnego drewna, stalowe balustrady o industrialnej proweniencji i wielkoformatowe lampy o prostych, ale charakterystycznych formach. Stolarka drzwiowa i okienna – minimalistyczna, funkcjonalna, ale wykonana z dbałością o detal – to dziś niemal zapomniana kategoria modernistycznego rzemiosła.

Najciekawszy basen w Świdnicy

Budynek sportowy SP4 to nie tylko basen. To także sale do wychowania fizycznego, w tym obszerna sala gimnastyczna, w której zachowały się klasyczne parkiety i pierwotne układy funkcjonalne. Wszystko podporządkowane było logice użytkowania. Jednak zaskakująco często projektanci pozwalali sobie na małe gesty estetyczne – subtelne różnice w fakturze materiałów, przemyślane proporcje okien i przejść.

Modernizacja, która nieuchronnie nadchodzi, ma szansę ocalić część tych elementów lub bezpowrotnie je zatrzeć. W świecie, w którym coraz trudniej o autentyczność, falowane stropy, ceramiczne detale i rytmiczna geometria wnętrz SP4 przypominają, że architektura użytkowa także zasługuje na uwagę. A czasem na ocalenie.

Źródła:

własne
Szkoła Podstawowa nr 4 w Świdnicy

Scroll to Top